niedziela, 30 grudnia 2012

Happy New Year...


środa, 26 grudnia 2012

Sylwester kontra pies

Kiedy myślisz o Sylwestrze, pewnie do głowy przychodzi Ci szampańska zabawa do białego rana, tańce pod gołym niebem, a może sylwester na stoku narciarskim?
A zastanawialiście się, jak wasz pies lubi spędzać sylwestra? Moje czworonogi najchętniej siedzą w domowym zaciszu, przy moich stopach albo u mnie na kolanach. Pewnie dlatego, że słuch psa - drugi najsilniej rozwinięty psi zmysł - jest o wiele bardziej wyostrzony i słyszy on już dźwięki z odległości 80m, gdy człowiek ten sam dźwięk usłyszy z odległości 20m. Wyobraźmy sobie teraz wystrzały sylwestrowe o północy, ich natężenie, głośność - wrażliwy słuch psa odbiera je o wiele bardziej niż słuch człowieka. Pamiętajcie, że bardzo głośne dźwięki, które trwają długo, mogą uszkodzić psi słuch!

Często już przed sylwestrem "życzliwi sąsiedzi" robią próbę generalną przed nocą sylwestrową i testują zakupione fajerwerki. Jeżeli zobaczymy, że nasz pies reaguje na niespodziewane wystrzały bardzo nerwowo, oznacza to, że w sylwestrową noc powinniśmy zminimalizować niepokojące dźwięki.

NIEPOKOJĄCE ZACHOWANIE PSA:

- skomlenie / wycie / szczekanie,
- drapanie, gryzienie,
- drżenie,
- nerwowe warczenie,
- ślinienie się,
- dyszenie,
- niespokojne bieganie po mieszkaniu,
- chowanie się w zakamarki,
- nagłe zrywanie się,
- podkulanie ogona,
- nagłe załatwianie się w domu (popuszczanie, biegunka),



8 RAD, JAK MOGĘ POMÓC MOJEMU PSU:

1. Spróbuj przyzwyczaić psa do głośnych dźwięków:


Nie wszystkie psy reagują bojaźliwie na huk petard oraz błyski. Psy myśliwskie najczęściej nie mają z tym problemu. Jednak te nieprzyzwyczajone oraz bardziej wrażliwe mogą wykazywać wręcz objawy paniki. Wówczas ideałem byłoby wprowadzenie „odczulania progresywnego”, a więc stopniowego przyzwyczajania zwierzęcia do tego typu hałasów. Można do tego wykorzystać płytę cd z nagranymi dźwiękami burzy, torebkę papierową, która pęka z hukiem, drewniany młotek, którym uderzamy w blat.. Zaczynamy od cichszych dźwięków i pozwalamy, aby pies się do nich przyzwyczaił. Następnie stopniowo zwiększamy ich natężenie. Jednocześnie staramy się odwrócić uwagę psa, tak aby głośne dźwięki stanowiły tylko tło, nie skupiały jego uwagi. Możemy wydawać komendy i nagradzać psa za posłuszne ich wykonanie. Możemy zająć psa zabawą lub gryzakami. Warto jeszcze przed rozpoczęciem „treningu” wdrożyć tego typu zabawy w określonym miejscu, aby później analogiczna sytuacja kojarzyła się naszemu pupilowi pozytywnie.

Jest to bardzo dobra metoda, a najlepsze efekty przynosi w wieku szczenięcym.

Taki sam rezultat można uzyskać u niektórych dorosłych psów po kilku miesiącach odczulania.
W wielu przypadkach warto skorzystać z usług behawiorysty/zoopsychologa.

2. Zmodyfikuj spacer z psem:

31 grudnia należy bezwzględnie wyprowadzać psy na smyczy. Petarda, która wystrzeli gdzieś w naszej okolicy może wywołać panikę nawet u bardzo zrównoważonego psa, a w konsekwencji spowodować, że ten zacznie na oślep uciekać (co jest zupełnie naturalną, odruchową reakcją na zagrożenie). Pies może też próbować złapać petardę, co grozi okaleczeniem.
Warto tego dnia odbyć ostatni krótki wieczorny spacer z psem zanim rozpoczną się pierwsze wystrzały, a więc przed godziną 20-21szą. Nasz pies powinien się wyszaleć (tak, aby się bardzo zmęczył) na wcześniejszych spacerach, jeśli ten ostatni odbywa się już podczas pierwszych wystrzałów sylwestrowych. Wówczas ten ma służyć jedynie załatwieniu potrzeb fizjologicznych.
Pamiętajmy też, aby nie zmuszać zestresowanego, zapierającego się psa do wyjścia na dwór.

3. Oznakuj psa:

Wystraszone zwierzęta często mają tendencję do uciekania. Dlatego każdy pies/kot powinien posiadać wszczepiony mikrochip na wypadek zgubienia się. Dzięki niemu łatwo odnaleźć opiekuna znalezionego zwierzęcia. U większości lekarzy weterynarii możemy zaczipować  naszego pupila „od ręki”. Dodatkowo każde zwierzę powinno mieć przyczepioną do obroży adresówkę - ważne aby znajdował się tam numer telefonu właściciela.




4. Przygotuj mieszkanie:

Przygotowanie mieszkania jest szczególnie istotne jeśli jesteśmy zmuszeni zostawić pupila samego w domu. Należy pozamykać okna oraz je zasłonić (lecz pozostawić zapalone światło, by błyski były mniej widoczne). Dodatkowo można do tego użyć kocy, aby bardziej wyciszyćdźwięki docierające z zewnątrz. Psu trzeba przygotować posłanie, z którego lubi korzystać. Zostawmy mu także koc, aby mógł się w niego zakopać w chwilach lęku. Jeśli zostawiamy psa bez bliskiej osoby można także zostawić mu nasz sweter, aby czuł nasz zapach. Legowisko powinno być umieszczone w miejscu, w którym czuje się bezpiecznie. Jeśli wybierzemy np. łazienkę, do której dociera najmniej hałasu (ze względu na brak okien) – kilka dni wcześniej przyzwyczajmy psa do odpoczywania w tym miejscu. Najczęściej zwierzęta chowają się w ciasne zakamarki czy pod łóżko. Można im na tą noc przygotowaćmałą, tłumiącą dźwięki kryjówkę np. pudło kartonowe owinięte kocem. Obok postawmy miskę z wodą, ewentualnie też z małą ilością smacznej karmy. 
Nigdy nie przywiązuj psa ani nie zamykaj go w jednym pomieszczeniu podczas Sylwestra!!
Nie wyciągaj go z jego kryjówek! 
Dobrą metodą jest włączenie muzyki czy pogłośnienie telewizora, aby zagłuszyć dźwięki fajerwerków.
Warto również rozważyć zastosowanie w domu feromonoterapii, którą należy wdrożyćminimum 2-3 tygodnie przed stresującą sytuacją (patrz punkt 8).

5. przygotuj zabawki i zabawy:

Jest szalenie ważnym, aby psa zająć czymś absorbującym silnie jego uwagę. Świetnie nadają się do tego zabawki lub gryzaki, wymagające długiego „rozpracowywania”. Wówczas angażujemy określone obszary mózgu, co z kolei uniemożliwia tak silne przeżywanie emocji związanych ze stresem. Pies zajmujący się przez długi czas np. kostką-gryzakiem (wykonaną z naturalnej skóry) wykonuje pewien rodzaj pracy, na której się koncentruje, co w znacznym stopniu „wyłącza” odczuwanie lęku.
Możemy także zajmować psa zabawą, np. wydawać rozmaite komendy, których nauczyliśmy go wcześniej, oraz nagradzać go smakołykiem za ich wykonanie.

6. zmodyfikuj posiłek:

Przed Sylwestrem pies nie powinien być ani głodny, ani przejedzony. Około 3-5 godzin wcześniej powinien otrzymać sycący posiłek. Można go urozmaicić produktami zawierającymi większą ilość węglowodanów (np. ryż). Można również dodać weterynaryjny preparat zawierający kompleks witamin z grupy B.

7. przygotuj się, aby odpowiednio reagować na zachowanie zwierzęcia:

Ten punkt należy do jednego z najważniejszych. Nasze reakcje mogą mieć kluczowe znaczenie dla samopoczucia zwierzęcia. Nie dopuszczajmy, aby odczuło nasze zdenerwowanie. My powinniśmy zachowywać się tak, jakby nic się nie wydarzyło, zupełnie normalnie. W ten sposób dajemy psu sygnał, że nic złego się nie dzieje. Postarajmy sięopanować nerwowe reakcje (wzdrygnięcia) na kolejne głośne wybuchy fajerwerków. Nie reagujmy też nerwowo na „nienormalne” zachowania psa. Nie krzyczmy na niego, nie karćmy go, choćby załatwił się w domu lub zdemolował jakiś mebel czy sprzęt. Nie starajmy się też uspokoić zdenerwowanego zwierzęcia nadmiernym głaskaniem czy przytulaniem, gdyż takie nasze reakcje pupil odbiera jako nagrodę za swoje zachowanie, co tylko je potęguje. Kiedy pies zorientuje się, że jego zachowanie nie robi na nas wrażenia i nie powoduje też naszego zdenerwowania, łatwiej będzie mu się uspokoić, bo zorientuje się, że wszystko jest „ok.”. W imię tej samej zasady nie nagradzajmy psa smakołykami, kiedy sięstresuje. Także pamiętajmy: NIE POCIESZAJMY PSA, KTÓRY SIĘ DENERWUJE.  Starajmy sięgo raczej zająć innymi "sprawami" (patrz punkt 5).

8. zaopatrz się w preparaty działające przeciwlękowo

Większość zwierząt, zwłaszcza psy, nie są w stanie opanować strachu bez środków farmakologicznych wyciszających lęki.
Na rynku dostępna jest szeroka gama preparatów doustnych: od naturalnych, ziołowychśrodków, aż po silne farmaceutyki „ogłupiające” psa na wiele godzin. Lekarz weterynarii pomoże dobrać odpowiedni środek dla Twojego pupila. Należy jednak pamiętać, aby po tego typu leki wybrać się przynajmniej 4-7 dni przed Sylwestrem, ponieważ wiele z nich, zwłaszcza te o delikatniejszym działaniu, powinny być podawane już kilka dni wcześniej. Zwierzęta reagują bardzo indywidualnie na leki uspokajające, także powinniśmy miećzapas czasu, aby wypróbować je u naszego czworonoga i odpowiednio dostosować dla niego dawkę. Nie polecamy stosowania „ludzkich” preparatów na własną rękę – większość z nich wykazuje działania niepożądane u zwierząt.
Są także inne postaci preparatów działających wyciszająco na układ neurologiczny. Można zastosować środek zawierający feromony podobne do tych matczynych, wydzielanych przez sukę w trakcie odchowywania młodych. Te substancje dają szczeniętom/kociętom poczucie bezpieczeństwa, lecz działają również na dorosłe zwierzęta. Wystarczy zaopatrzyćsię w (dostępne u większości lekarzy weterynarii) dyfuzor, włączany do gniazdka sieciowego, w którym umieszcza się specjalny wkład zawierający te „substancje szczęścia”. Są one stopniowo uwalniane na przestrzeni kilkudziesięciu metrów kwadratowych, dając zwierzęciu poczucie komfortu psychicznego. Istnieją 2 rodzaje takich środków - przeznaczone dla psów lub dla kotów.
W przypadku tych preparatów należy je zacząć stosować minimum 2 tygodnie wcześniej.
Poza powyżej wymienionymi, warta polecenia jest także specjalna karma (dieta weterynaryjna), zawierająca dodatki o działaniu tonizującym na układ nerwowy. Karma ta zawiera wszystkie potrzebne składniki i może być użyta do codziennego stosowania  u psów/kotów jako podstawowy i jedyny pokarm. Jej wpływ jest porównywalny z działaniem ziołowych preparatów uspokajających. Dietę taką należy wprowadzić minimum 2 tygodnie przed Sylwestrem.

czwartek, 13 grudnia 2012

BARF - z czym to się je?

http://thebarfdiet.com/barf-biologically-appropriate-raw-food-for-your-pet/
BARF jest skrótem i znaczy : Biologicznie odpowiednia surowa dieta ( Biologically Appropriate Raw Food) Program BARF jest oparty na książkach i doświadczeniu australijskiego weterynarza doktora Iana Billinghursta .Informacje zawarte w książkach : “Give Your Dog a Bone“ ( Kości są dla psów ), “ Grow Your Pups With Bones “( Szczenięta hodowane na kościach ) wywarły ogromny wpływ na zdrowie psów na całym świecie.

JAKIE SA KORZYŚCI Z BARF ? 

Właściciele psów , którzy przestawili swoje psy na BARF zauważyli wiele pozytywnych zmian zdrowotnych:
- piękna błyszcząca sierść 
- sierść bez nieprzyjemnego zapachu 
- czyste zęby nie wymagające leczenia dentystycznego 
- odchody znacznie mniej odstręczające zapachowo i mniejsze objętościowo 
- wyeliminowanie lub znaczna poprawa problemów skórnych 
- zlikwidowane problemy reprodukcyjne , zdrowsze szczenięta 
- zmniejszona potrzeba na odrobaczanie 
- dieta jest tańsza niż jedzenie komercjalne i wydatki na leczenie weterynaryjne są znacznie mniejsze - niewyczerpana energia i żywotność
- dieta ta jest źródłem zdumiewającego zdrowia psiego


BARF jest dietą łatwa do zastosowania. Wielu właścicieli uważa , że karmienie psów należy zostawić producentom psiej karmy. Dr. Billinghurst twierdzi , że karmienie BARF jest tak łatwe , że może być podsumowane w dwóch lub trzech zdaniach : “ Dieta Twojego psa powinna się składać z 60- 80 % surowych kości z mięsem. Resztę powinny stanowić urozmaicone , dobrej jakości resztki jedzenia ludzkiego. Większość resztek powinna być surowa “. Jest to świetna rada .

Jeżeli się do niej zastosujesz TWÓJ PIES otrzyma najlepszą ,odpowiednią dla psiego przewodu pokarmowego dietę jaka jest dostępna.


MITY

które według Dr. Billinghurst są zasadniczą przeszkodą w prawidłowym żywieniu naszych czworonogów: 

MIT # 1 : system trawienny i sposób wykorzystania pokarmu do wzrostu, naprawy , utrzymania i reprodukcji psa domowego rożni się od dzikich psich przodków. 

MIT # 2 : psy nie powinny jeść kości 

MIT # 3 : psie jedzenie powinno być gotowane 

MIT # 4 : właściciele psów bez wykształcenia wyższego w dziedzinie żywienia czworonogów nie są w stanie przygotować zdrowego posiłku , a tym bardziej drugoplanowej zbilansowanej diety. Mit ten jest podbudowywany przez reklamy firm produkujących psie karmy. 

MIT # 5 : najlepsza i najzdrowszą metodą karmienia psów jest gotowa karma. 

MIT # 6 :KAŻDY !!! posiłek MUSI!!! być zbilansowany i zawierać komplet niezbędnych składników. (Przecież gotując obiad dla rodziny nie staramy się codziennie uwzględnić wszystkich witamin , minerałów, białek i węglowodanów co do miligrama, liczy się długoterminowa, różnorodna, urozmaicona dieta, która bilansuje się w przeciągu miesięcy ).



www.barf.pl

PROGRAM BARF  

Program ten jest oparty na fakcie, że system trawienny i sposób w jaki pokarm jest przyswajany i przetwarzany jest taki sam u psów jak i u wilków. Psy tak jak i wilki jędzą mięso, wnętrzności i kości innych zwierząt. PSY są MIESOŻERNE. Jest to ważną częścią wilczej i psiej diety. Psy domowe a także dzikie są również ROSLINOŻERNE . Część ich diety stanowi żołądek i jelita ( z zawartością ) zwierząt roślinożernych. Psy nie pogardzą również dojrzałymi owocami. Oznacza to , że owoce , a także jarzyny powinny być częścią zdrowej, zbilansowanej diety. Powinny być one zmiażdżone ( przepuszczone przez sokowirówkę ) aby przypominały zawartość żołądka zająca, jelenia, czy owcy. Psy są również PADLINOŻERNE . Nie pogardza rozkładającymi się szczątkami zwierzęcymi, a także ziemią i odchodami. Psy potrzebują dużej ilości kości , aby utrzymać doskonałą kondycję. Psy polują na wszystko co się rusza : owady, jaszczurki, ptaki, gryzonie. Ofiarą stada psów pada czasami sarna lub owca. Głodny pies skorzysta z każdej nadażającej się okazji aby zjeść co jest dostępne - OPORTUNISTA. 

W związku z powyższymi cechami psa można określić WSZYSTKOŻERNYM. Powinno to wiec być brane pod uwagę w planowaniu psiej diety. Jedzenie bezpieczne dla ludzi powinno również być bezpieczne dla psów. Mimo, że pies ma zęby i budowę mięsożercy jest on w stanie strawić i przyswoić taka samą dietę jak i ludzie. W zasadzie pies jest w stanie przeżyć jedząc cokolwiek . Najlepszym dowodem tego jest fakt , że psy są w stanie przeżyć na DIECIE KOMERCYJNEJ !!! ( gotowe karmy ).



ZASADY BARF 

Dieta psia powinna być oparta na surowych kościach z mięsem. Większość psiego jedzenia powinna być w stanie surowym. Dieta powinna być urozmaicona i zawierać ( jakościowo i ilościowo ) składniki podobne do tych zjadanych przez dzikie psy. Dieta powinna być zbilansowana nie w każdej misce ale na przestrzeni wielu rozmaitych dań.


SKŁAD BARF

- surowe kości z mięsem   
Najważniejszą częścią diety są kości z mięsem. Stanowią one podstawę diety. Dobrym przykładem kości z mięsem są skrzydełka , szyje lub grzbiety z drobiu ( kurze lub indycze ). Części te zawierają kości, chrząstki, tłuszcz i trochę mięsa. Kości z drobiu są najlepszym źródłem białek dla psa i powinny być podawane codziennie naszym podopiecznym.( Tak jak to się dzieje w naturze ). Białe mięso jest zdrowsze dla psów niż czerwone ( wołowina ) . Dzieje się tak dlatego, że białe mięso zawiera więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych . Czerwone mięso zawiera więcej nasyconych tłuszczów związanych ze zmianami zwyrodnieniowymi. Surowe kości z drobiu mogą być serwowane każdemu psu niezależnie od rozmiaru czy wieku. Na przykład skrzydełka mogą stanowić podstawę żywienia małych ras a, cale kurczaki będą lepsze dla większych ras. Mięso i kości baranie są również cennym źródłem białek dla psów , podobnie jak wieprzowina , króliki i zające ( dla urozmaicenia diety ). Wołowina jest popularna w żywieniu psów. Jednak kości wolowe są zbyt twarde i nie są z tego powodu dobrym źródłem pokarmu. Natomiast są świetne dla rozwoju mięsni i do czyszczenia zębów. SUROWE KOŚCI Z MIĘSEM POWINNY STANOWIC 60-80% PSIEJ DIETY. Oprócz mniejszych kości zdatnych do jedzenia , pies potrzebuje większe , twardsze z mniejszą iloscią mięsa. Kości te stanowią doskonałą “ zabawkę “, rozbudowują mięsnie, czyszczą zęby, masują dziąsła i zaspakajają psychologiczne potrzeby psa. Kości są najlepszym źródłem minerałów, głównie wapna. Dostarczają także doskonalej jakości białek, tłuszczów, witamin rozpuszczalnych w tłuszczach i chrząstkę. Czy kości są niebezpieczne ? Możliwe że istnieje minimalne ryzyko. Ale przecież psy na drodze ewolucji rozwinęły zdolności jedzenia kości ( tak wiec problemy z tym należą do rzadkości ). Surowe kości są miękkie i podatne do gryzienia. NIE NALEZY W ŻADNYM WYPADKU DAWAC PSOM KOŚCI GOTOWANYCH, gdyż są one kruche i rozszczepiają się na ostre “drzazgi “. Należy też pilnować, aby psy nie połykały twardych części dużych kości piszczelowych - po ogryzieniu główek, można psu wyciągnąć szpik a resztę usunąć.


- mięso i ryby
Każdy rodzaj mięsa jest dopuszczalny : wołowina, baranina, zając, sarnina itd. Dieta złożona wyłącznie z mięsa jest potencjalnie niebezpieczna, chociaż od czasu do czasu samo mięso nie zaszkodzi. Surowe ryby także powinny stanowić niewielka część zbilansowanej psiej diety. Jeżeli pies będzie żywiony wyłącznie rybami , musza być one podane w całości i z dodatkiem witaminy E. Sardynki ( surowe ) są bardzo zdrowe i mogą być dodawane regularnie do diety. Zawierają one cenne kwasy tłuszczowe, omega 3.


- wnętrzności
Surowa , świeża wątróbka, nerki, serca, móżdżki, żołądki stanowią niewielką część BARF. Jest to niezwykle ważna część. Zawiera pierwszej klasy białka , nienasycone kwasy tłuszczowe, minerały i witaminy.


- jarzyny
Jarzyny są bardzo ważną częścią BARF. Są one niezbędne dla zdrowia psów. Każda jarzyna (oprócz cebuli) nadaje się dla psa. Dla przykładu, następujące jarzyny mogą być użyte w diecie: szpinak, burak cukrowy, seler, kapusta, marchewka, pietruszka, pomidory itd. Owoce również powinny być dodawane (jabłka, pomarańcze, gruszki, banany itp). Im większa rozmaitość , tym lepiej. Owoce powinny być dojrzale lub lepiej trochę przejrzałe ( ale nie zgnile) Przejrzałe owoce są źródłem prostych cukrów dostarczających energii krotko po spożyciu, w odróżnieniu od złożonych węglowodanów uwalniających energie stopniowo przez dłuższy czas. Odpadki i obierki tez mogą być użyte. Jarzyny musza być rozdrobnione zanim będą przyswajalne przez psa. Najlepiej surowe jarzyny a także i owoce przepuścić przez sokowirówkę i potem połączyć sok z miazga. W ten sposób przetworzone jarzyny są łatwo przyswajalne przez system trawienny psa.


- oleje 
Omega 3 i Omega 6 nienasycone kwasy tłuszczowe są niezbędną częścią BARF. Źródłem tych olei są (tran-cod liver oil) i oleje z nasion (flax lub kemp). Zwykłe oleje dostępne w sklepie spożywczym nie są wskazane.


- jogurt, jajka, mleko
Jogurt zawiera bakterie potrzebne do prawidłowego trawienia. Jogurt nie powinien zawierać cukru i powinien być częściowo odtłuszczony. Jajka są tanim źródłem wartościowych białek, Vit A, minerałów i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Można podawać cale jajko że skorupka. Mleko powinno być surowe a jeżeli takie jest niedostępne można używać pasteryzowanego.


- ziarna  
Ziarna nie są niezbędnym składnikiem BARF. Są dwie metody przygotowania ziaren aby umożliwić psu ich trawienie. Jednym sposobem jest przepuszczenie przez sokowirówkę razem z jarzynami ziaren, które zaczęły wypuszczać kiełki. Druga metoda polega na namoczeniu ziaren w mleku lub wodzie przez noc i później przepuszczeniu przez sokowirówkę.


- witaminy
Dodatki witaminowe są niezbędne dla pełnego zdrowia psów. Wśród witamin które należy dodać do BARF znajdują się: E, B-comp i C. Dodatkowo KELP (mączka z roślin morskich) jest bogatym źródłem minerałów takich jak jod i selen.



ILE PIES POWINIEN ZJEŚĆ? 

Wymagane ilości zależą od wieku, metabolizmu i aktywności psa. Dorosły pies powinien dostać co najmniej 50 % surowych kości. Pozostałe 50 % stanowi mięso, ryby, owoce, jarzyny, wnętrzności i dodatki (witaminy). Szczenięta mają inne wymagania i potrzebują co najmniej 60% surowych kości a 40% innych składników. Psy, które maja problemy z uzębieniem mogą dostawać zmielone skrzydełka drobiowe (kości + skóra + mięso).


NO A BAKTERIE? 

Psi system immunologiczny jest skonstruowany w ten sposób, że potrafi sobie radzić z bakteriami takimi jak: Salmonella, E. Coli i Campylobacter J. Psy są znacznie lepiej przystosowane do zwalczania tych bakterii niż ludzie. Gdyby karmić psy tylko produktami wysterylizowanymi wysoka temperatura , to nie będą one w stanie rozwinąć odporności na powyższe bakterie.


WIELE PSÓW PO ZACZĘCIU BARF Z WIELKIM ENTUZJAZMEM NAGLE PRZESTAJE JEŚĆ! 
Gdy Twój pies zacznie jeść BARF, po pewnym czasie może nagle stracić zainteresowanie nową dietą. Przypuszczalnie powodem jest to, że po raz pierwszy w życiu Twój pies jest autentycznie syty. Krótka , jednodniowa głodówka zwykle przywraca apetyt. Pod żadnym pozorem nie należy powracać do starej diety.


JAK PRZESTAWIĆ TWOJEGO PUPILA NA BARF? 

Niektórzy właściciele robią to z dnia na dzień i nigdy nie wracają do poprzedniej diety. Niektóre psy mogą mieć początkowo luźne odchody, inne natomiast przyjmują dietę bez żadnych problemów, jakby zawsze jadły BARF. Natomiast jeszcze inne psy będą chodziły za Tobą prosząc o więcej. W zależności od psa zmiana powinna nastąpić stopniowo lub z dnia na dzień.


KAŻDY TO POTRAFI ! I TY TEZ ! 

Wiele ludzi obserwuje pogarszający się stan zdrowia swoich pupili żywionych gotową karmą ponieważ nie wiedzą o lepszej diecie, nie wiedzą jak powinni zmienić dietę lub nie zdają sobie sprawy , że przyczyną jest dieta. Problemy zdrowotne psów przestawionych na BARF znikają lub znacznie się poprawiają . Poprzez proste ale zasadnicze zmiany w diecie Twojego psa odkryjesz wkrótce to co inni właściciele psów już wiedzą ! BARF jest łatwą , logiczną dietą. Podłożem jest ewolucja psa i jego sposób jedzenia. Dieta ta pozostawia właścicielom chwile swobody, podaje tylko główne zasady.

------------------
Tłumaczenie z j.angielskiego Halina Bieńkowska - www.hookedonrugs.net
Powyższe informacje oparte są na książkach Dr. Iana Billinghursta: 
1. Give Your Dog a Bone 
2. Grow Your Pups With Bones



środa, 12 grudnia 2012

Badania porównawcze w zakresie społecznego poznania: od psa i wilka do człowieka

Nie tak dawno na stronie krakowskiej szkoły szkolenia psów, natrafiłam na bardzo ciekawy artykuł o bardzo długim tytule: "Badania porównawcze w zakresie społecznego poznania: od psa i wilka do człowieka". 

Jest to fragment przetłumaczonych przez Agatę Burkat badań przeprowadzonych m.in. przez dr. Adama Miklosi. 

Kim jest owa postać? Adam Miklosi uważany jest obecnie za jednego z najwybitniejszych badaczy psów na świecie. Profesor na wydziale etologii Uniwersytetu Ádám Miklósi Eötvös w Budapeszcie (Węgry). Jest autorem ponad 50 publikacji naukowych na temat zachowania się psów. Napisał także książkę pt. Dog Behaviour, Evolution, and Cognition wydaną przez wydawnictwo Uniwersytetu Oxford.

poniedziałek, 10 grudnia 2012

Nie kupuj psa pod choinkę...



Znów zaczyna się świąteczny szał zakupów. Dzieci piszą listy do Świętego Mikołaja, rodzice "stają na rzęsach" (dosłownie i w przenośni), żeby spełnić ich marzenia...
Wiemy - nie od dziś - że dzieci kochają malutkie, słodkie, cudowne, puszyste szczeniaczki - rodzice nie do końca, ale jeżeli dziecko chce, to dlaczego nie spełnić jego zachcianki. Tak nazywam to zachcianką, bo często rodzice ulegają namową, a tak naprawdę nie zdają sobie sprawy jaki obowiązek wiąże się z posiadaniem PSA:
- wizyty u weterynarza - te obowiązkowe i przypadkowe, gdy pies nagle zachoruje,
- regularne szczepienia,
- kupowanie karmy przez najbliższe 10 lat,
- spacery o każdej porze roku :),
- smycze i obroże - bo przecież pies rośnie i czasami zjada również smycze,
- legowiska, bo zamiast je wyprać, kupujemy nowe,
- zabawki, żeby maluch nie nudził się, albo żeby nie niszczył mebli,
- co poniektórzy inwestują w psie przedszkole i szkolenie psa,
- zdarza się, że pies jest ALERGIKIEM i wtedy to są dopiero wydatki.

Nie myślcie, że staram się Was zniechęcić do posiadania PSA. Chcę, że decyzja spędzenia z psem kolejnych 10 lat byłą Waszym świadomym wyborem, a nie pochopną decyzją.

Ostatnio na szkolenie przyszła do nas rodzina z 10 miesięcznym szczeniakiem, którego 3-4 miesiące wcześniej wzięli ze schroniska. Maluch dosłownie urodził się w schronisku,  więc zdawałoby się, że wygrał los na loterii. Cóż bardziej mylnego - stwierdzili, że pies (w momencie, gdy oni wychodzą z domu) tak płacze za nimi, że jest to nie do wytrzymania i chcą go ODDAĆ z powrotem do schroniska!!! Nota bene za miesięczny kurs szkoleniowy zapłaciła im jedna z psich fundacji, poruszona całą sytuacją. 
I co z takimi ludźmi zrobić? Każdy z nas stara się jak może, żeby w ciągu tego miesiąca przekonać ich do zmiany decyzji. A pies jest naprawdę fantastyczny, bo wpatrzony jest w nich jak w obrazek (przecież oni uratowali mu życie), ale to dla tych ludzi za mało :(

Smutne, prawda? Liczę mimo to, na happy end tej historii!

Więc pamiętajcie, że pies to nie prezent, to obowiązek na kilkanaście lat!
Wasze komentarze mile widziane...

czwartek, 6 grudnia 2012

mikołajkowe promocje w PSIM OGONKU

Nie wiesz, jaki prezent kupić swojemu psu od Świętego Mikołaja?
Zapraszamy do naszego sklepu internetowego dla psów, do działu PROMOCJE na fantastyczne obniżki cenowe.

niedziela, 2 grudnia 2012